piątek, 24 lipca 2009

W drodze do domu

wm:
Portugalia pożegnała nas deszczem. Jechaliśmy krętymi autostradami myśląc o dobrym wrażeniu jakie pozostawił w nas ten mały kraj. Szczególnie ze strony ludzi i ich nastawienia do turystów oraz wysokiej jakości usług i umiarkowanych cen. Klimat też bardzo sprzyja wakacyjnym wojażom, bo z powodu zimnego prądu oceanicznego nie jest wcale gorąco, mimo, że słońce mocno przypieka :)
Wracaliśmy przez północno-zachodnią Hiszpanię jadąc górskimi drogami w kierunku Francji. Mocno padało i na jakiejś górze zaskoczyła nas straszna nawałnica z piorunami walącymi dookoła. Prawie nie dało się jechać z powodu ściany wody przed nami.
Ogólnie wrażenia z tej części Hiszpanii mamy o wiele lepsze niż te z południa, głównie z powodu pięknych krajobrazów i zielonej przyrody wszędzie dookoła.
Na nocleg zatrzymaliśmy się w Burgos, gdzie zarezerwowaliśmy wcześniej hotel. Miłe, spokojne miasto, często odwiedzane przez turystów z powodu dużej ilości zabytków.
Dalej ruszyliśmy do Francji i tą część drogi powrotnej z rozmysłem pomijamy milczeniem z powodu naszego ogólnego rozczarowania tym krajem.
Kolejny nocleg już w Belgii, w Liege, gdzie zjedliśmy cudowną kolację jednej z niezliczonych restauracji. Jedzenie było pyszne, a serwis co najmniej znakomity :) Nocowaliśmy w hotelu, a rano ruszyliśmy w drogę do domu, bo następny nocleg był już w Szczecinie w Naparstku.

Kilka fotek z Liege poniżej :)
Futurystyczny dworzec TGV w Liege

Zadowolone miny po pysznej kolacji :)

Kilka zdań na koniec.
Przejechaliśmy prawie 8 tysięcy kilometrów. Zobaczyliśmy mnóstwo pięknych miejsc oraz posmakowaliśmy klimatów charakterystycznych dla różnych regionów Europy.
W blogu tym zawarliśmy, jak można się domyślić tylko niewielki wycinek Naszej podróży i tego co przeżyliśmy.
Pozdrawiamy wszystkich i do zobaczenia !

5 komentarzy:

  1. Czy to juz koniec? Nie ma juz nic? Nie bedzie niczego?

    OdpowiedzUsuń
  2. a co z prawkiem jazdy ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Flądro,wspaniała podróż,uśmiech i Twoja radość świadczy ,że jesteście szczęśliwi,pięknie razem wyglądacie.

    raven

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurde, Misiu. Przydałyby się jakieś nowe wpisy na blogu... Pozdr (Toffifi)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kuźwa. Misiek. Wiedziałem, że zarwiesz kontakt...
    Tofik

    OdpowiedzUsuń